Na podwórku bałwan stał który dużą głowę miał. Oczka - czarne, dwa węgielki nos z marchewki nie za wielki…
Dzieci z grupy IV współpracując z najmłodszą grupą ulepiły wielkiego bałwanka. Uśmiech można było zauważyć nie tylko na buźce bałwanka ale również każdego uczestnika zimowej zabawy.