Dzisiaj u nas wielki ruch. Pani od rana przygotowuje skrzyneczki,
ziemię, gazę opatrunkową, nasiona, cebulę. Zima już wszystkim dokuczyła.
Zatęskniliśmy do ciepła i zieleni. Powiedzieliśmy sobie:
- Pierwsze zieleninki do skrzynki. Wysiejemy nasiona rzeżuchy, rzodkiewki, zasadzimy cebulę, przyspieszymy w ten sposób wiosnę.
Wszystko, co tego dnia zostało zasadzone i posiane podlaliśmy
pilnie wodą. Kiedy rzeżucha i szczypiorek urosną, będzie je można ściąć
i posiekać na deseczce, a potem posypać nimi kanapki. Czekamy
z niecierpliwością.